Misiek facet, syn Pudziana,
choć nie wali białka z rana.
Hanczek już doń nic nie fika,
bo mu strzelił z byka.

Ref. Hej ho kolejkę nalej
hej ho kielichy wznieśmy
to zrobi doskonale
naszym opowieściom.

Marian biega, zjada koty,
nie jest skory do roboty.
Chociaż chudy jest i wątły
posiadł siłę mątwy.

Ref#

Tolek mistrzem jest riposty
choć przypala nawet tosty.
Koneserem jest patyka
jabol szybko znika.

Ref#

Skobel modsik, lubi piwo-
piwo to jego paliwo.
Chociaż czasem się zamuli,
nie ma nic do żuli

Ref#

Łotis kozak choć nie z rusi,
i zadupczyć czasem musi.
Choć zajęty, lubi dziewki,
koniec naszej śpiewki.

Ref# x 2